1.Blask Reflektorów


Była już 1 w nocy , a mi się pierwszy raz w życiu podobało tutaj. Aktualnie siedziałam przy barze , do czasu aż podszedł do mnie pewien mężczyzna. 
Pov's Rocky 
- Stary trzymaj drinka - mówi do mnie Ross. Spoglądam na niego i biorę drinka od niego i biorę łyka. Od jakiejś godziny prawie cały czas wpatruję się w pewną dziewczynę którą zauważyłem dzięki blaskom reflektorów. Była olśniewająca wpatrując się tak w nią poczułem motyle w brzuchu . Pomyślałem sobie wtedy że mimo iż nigdy z nią nie gadałem to pierwszy raz uwierzyłem że takie coś jak miłość od pierwszego wrażenia istnieje. Śliczna brunetka musiała poczuć że ktoś ją obserwuje bo przyłapała mnie na spojrzeniu . Mijały minuty ale my ciągle patrzeliśmy sobie w oczy. Zauważyłem lekkie rumieńce na jej policzkach. Miała piękne kręcone włosy i śliczne jasno niebieskie oczy . Była piękna. 
- Rocky ! - usłyszałem głos Rydel i od razu zauważyłem że oprócz mnie Rydel i Rikera nikogo nie ma . 
- Gdzie reszta ? - zapytałem.
- Poszli tańczyć a El poszedł po drinki . Co się dzieję od ponad godziny jesteś jakiś zamyślony , ciągle patrzysz w jakiś punkt , o co chodzi ?? - zapytała zmartwiona Rydel. 
- Nic , naprawdę . Po prostu chyba się zakochałem . - mówię jej spokojnie. 
- W kim ? - zapytał tym razem Riker.
- Wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia , ja tak od dzisiaj . Od chwili kiedy zobaczyłem tą brunetkę . - mówię im i pokazuję na dziewczynę która tańczyła z jakąś dziewczyna musiała to być jej koleżanka . 
- Żartujesz ?! - zapytali oboje. 
- Nie . Po prostu to poczułem. 
- Oww Rocky , ty się zakochałeś . - mówią z uśmiechem Rydel , Riker . W tym momencie przyszedł Ell z drinkami i dał nam po jednym. Ja gdy dostałem drinka chciałem popatrzeć na dziewczynę która zawróciła mi sobą głowę ale jej nie było . Zacząłem szukać jej wzrokiem ale niestety się to nie udało. 
Około godziny pierwszej przez przypadek zobaczyłem jak moja gwiazdka siedzi przy barze i pije drinka. Wziąłem spory łyk moje alkoholowego napoju . Raz kozie śmierć . 
- Idę do niej . - mówię do brata . 
- Tak trzymaj . 
Pov's Sara
- Cześć ! - usłyszałam męski głos . Piłam swojego drinka gdy się odwróciłam i zobaczyłam że to nikt inny jak Rocky Lynch mój kochany idol. 
- Hej ! - mówię cała happy . 
- Czy mogę prosić do tańca ? - zapytał i podał mi rękę . Kiwnęłam głową i podałam mu rękę . 
Tańczyliśmy już od ponad godziny , szaleliśmy , ale co najważniejsze ciągle patrzyliśmy sobie w oczy. Nigdy tego nie zapomnę . W pewnym momencie zaczęła lecieć wolna piosenka Demi Lovato - I hate You , Don't Live me . W tym momencie bardzo się cieszyłam że mam na sobie szpilki ponieważ przy moim 1.69 mogłabym być dla niego maleńka. Tańczyliśmy do tej piosenki ciągle na siebie patrząc . W pewnym momencie jego głowa była bardzo blisko mojej i ... pocałowaliśmy się. Objęłam jego szyję i lekko ciągnęłam go za włosy. Jego wargi były takie miękkie i takie ''całuśne'' że nawet uśmiechnęłam się przez pocałunek i poczułam przyjemne uczucie w brzuchu . Oderwaliśmy się od siebie , a on razem z piosenką wyszeptał mi do ucha :
- Don't live me. - i wtedy poczułam że już ma moje serce. Zakochałam się od pierwszego wejrzenia pierwszy raz . Szkoda że wtedy nie wiedziałam jak potoczą się nasze wspólne losy . 
- Wiesz co , mam dość tego miejsca . Chodź ze mną do mnie , co ? - zapytał . Wiedziałam po co mielibyśmy iść do niego , ale mimo to zgodziłam się . 
- Poczekaj pójdę tylko powiedzieć reszcie że idę z tobą . - powiedział . 
- Dobrze , ja też to zrobię . - powiedziałam, a on na moje słowa się uśmiechnął i bez słowa mnie na szybko cmoknął w usta. 
Pov's Rocky 
Poszedłem szybko do naszego stolika i na moje szczęście był tam Riker rozmawiający z Savannah . Podszedłem do niego i powiedziałem:
- Riker , ja spadam do domu . 
- To poczekaj my też będziemy się zbierać . - mówi do mnie , na co ja szybko zaprzeczam. 
- Ale ja jednak bym wolał sam.Bo wiesz . - powiedziałem i znacząco odkaszlnąłem. Riker na szczęście zrozumiał o co mi chodzi bo się o nic więcej nie pytał i kiwnął mi głową . Od razu po tym poszedłem do miejsca gdzie umówiliśmy z ... eh no właśnie zapomniałem się zapytać o jej imię . Zrobiło mi się smutno bo teraz w tym momencie nie miałem pojęcia czy ONA faktycznie przyjdzie. Nie musiałem jednak długo czekać bo zobaczyłem że bierze mnie za rękę i idziemy razem w stronę wyjścia. 
Pov's Sara
Bardzo się cieszyłam z powodu że ja zwykła dziewczyna pójdzie z strasznie gorącym chłopakiem do jego domu. Nie wiem co mi odbiło w końcu ja nadal jestem święta. Nie wiem , w tym momencie to było najmniej ważne. 
- Lena , ja już wychodzę . Ale ty zostań , jak chcesz.- powiedziałam Lenie . Ale wiedziałam że pewnie nie będzie na mnie o to zła ponieważ zauważyłam że przerwałam jej w flircie . 
- Dlaczego , nie możesz jeszcze zostać ?? Wiem że miałyśmy umowę . - powiedziała , na co ja , na jej słowa uśmiechnęłam się. 
- Wiem ale wszystko ci wytłumaczę w domu. Wiesz spotkałam kogoś i teraz z nim idziemy do niego. - powiedziałam cała szczęśliwa. Lena jakby lekko wystraszona , ja wiedziałam że ona wie o moim małych sekrecie i dlatego pewnie się wystraszyła. 
- Sara proszę cię , uważaj na siebie. - powiedziała całkowicie poważnie. 
- Obiecuje. - powiedziałam , i poszłam w stronę Rocky'ego bo zauważyłam że już na mnie czekał. 

Komentarze